czwartek, 31 sierpnia 2017

WODA ZASADOWA- REGULUJEMY PH NASZEGO ORGANIZMU

Woda zasadowa – regulujemy pH naszego organizmu



Woda jest bardzo ważną częścią naszego ciała. Oprócz tego, że stanowi niemal 60% jego masy, jest niezbędna do prawidłowego funkcjonowania wielu organów. Woda musi być dostarczana do organizmu regularnie. Aby być odpowiednio nawodnionym, eksperci mówią o wypijaniu 6 – 8 szklanek dziennie.
Niewątpliwie, aby móc cieszyć się wszystkimi właściwościami, których dostarcza nam woda, musi być ona odpowiedniej jakości i z odpowiednim współczynnikiem zasadowym. 

Woda z kranu – ostrożnie!

Woda z kranu może wyglądać na pitną, ale prawda jest taka, że w większości przypadków jest pełna chloru, antybiotyków, hormonów, zanieczyszczeń i metali, które trafiają bezpośrednio do naszego organizmu.
Woda nieodpowiedniej jakości może wpłynąć na nasz system immunologiczny, spowodować różne rodzaje chorób i zaszkodzić układowi trawiennemu. Dlatego też należy sięgać po nią świadomie, starając się, żeby była jak najlepszej jakości. Tylko wtedy będziemy mogli cieszyć się zdrowiem.

Woda zasadowa reguluje pH

Na pewno nieraz słyszałaś o równowadze kwasowo – zasadowej organizmu. Jeżeli nieodpowiednio się odżywiamy i prowadzimy siedzący tryb życia, nasze ciało najprawdopodobniej jest zakwaszone, niosąc za sobą problemy gastryczne, ciągłe zmęczenie, nadwagę i choroby.
Aby zmniejszyć kwasowość naszego organizmu, najważniejszą rolę spełnia zarówno wysokiej jakości woda, jak też niektóre produkty spożywcze, zdolne wyregulować poziom pH.
pH mierzy się w skali od 0 do 14. 7 jest punktem neutralnym. Powyżej 7 mówimy o stanie zasadowym, a poniżej 7 o stanie kwasowym. Zdrowy organizm powinien mieć pH pomiędzy 7,35 y 7,45.

Jednym ze sposobów na znormalizowanie pH w organizmie jest woda zasadowa. Można ją uzyskać za sprawą kosztownych systemów filtrujących. Istnieją też domowe sposoby, dzięki którym nasza woda zasadowa będzie równie skuteczna, ale dużo bardziej ekonomiczna. 

Woda zasadowa – przepis#1

Ten przepis jest jednym z najbardziej popularnych na całym świecie. Zawiera tanie składniki i jest bardzo łatwy w przygotowaniu.

Składniki

  • 1 dzbanek czystej wody.
  • 1 świeża cytryna.
  • 1 łyżeczka różowej soli himalajskiej.

Sposób przygotowania

Do dzbanka czystej wody wrzucamy pokrojoną na osiem części cytrynę. Dodajemy łyżeczkę różowej soli himalajskiej i przykrywamy. Odstawiamy na 12 godzin w temperaturze pokojowej. Następnego ranka, przed śniadaniem, wypijamy 3 szklanki.

Woda zasadowa – przepis#2

Drugi sposób jest niezwykle prosty. Wystarczy gotować wodę przez 5 minut. pH wody wynosi standardowo 7,2. Jeżeli ją zagotujemy i poczekamy aż ostygnie, pH wzrasta do 8,4.
Niektórzy twierdzą, że przegotowaną wodę powinno się pić na ciepło. Prawda jest taka, że po ostygnięciu zachowuje swoją zasadowość. Ważne, żeby przechowywać ją w szklanej, zamkniętej butelce. Ewentualnie można użyć pojemnika ze stali nierdzewnej.

Woda zasadowa – przepis#3

Ostatnim sposobem, którym się z Wami podzielimy, to woda z dodatkiem niezastąpionej sody oczyszczonej.

Sposób przygotowania

Wystarczy, że dodasz łyżeczkę sody oczyszczonej do szklanki z wodą, a sprawisz, że pH wzrośnie z 7,2 do 7,9.
Aby woda była uważana za zasadową, jej pH musi być wyższe niż 7,3. Im wyższe pH, tym bardziej zasadowa będzie nasza woda.

Woda zasadowa – korzyści

Oprócz tego, że pomaga uregulować pH naszego organizmu, woda zasadowa przynosi inne, równie ważne korzyści:
  • Pomaga zapobiec chorobom układu trawienia.
  • Może pomóc zapobiec chorobom przewlekłym, takim jak nowotwory.
  • Uniemożliwia gromadzenie się wolnych rodników w organizmie i stymuluje eliminację toksyn.
  • Wspiera układ krążenia i reguluje pH krwi.
  • Nawadnia organizm i spowalnia proces starzenia się.
  • ZRODŁO http://krokdozdrowia.pl/

czwartek, 24 sierpnia 2017

NAJGROŻNIEJSZA BIAŁA TRUCIZNA E621

Najgroźniejsza biała trucizna znacznie gorsza od soli i cukru razem wziętych! Spożywasz ją każdego dnia, sieje spustoszenie w organizmie!



Wielu uważa, że sól i cukier jest samym złem. Okazuje się jednak, że istnieje jeszcze jeden produkt, którego nie należy spożywać, gdyż jest wielokrotnie gorszy od cukru i soli razem wziętych! Ta biała trucizna to glutaminian sodu (E621). Ten dodatek znajdziesz prawie w każdym produkcie żywnościowym!
Glutaminian sodu wykorzystywany w produktach ma za zadanie intensyfikować smak żywności. E621 do złudzenia przypomina cukier i sól. Glutaminian sodu smakuje niczym „zupa mięsna”. Obecnie dodawany jest do prawie każdej żywności. Dodatkowo, glutaminian sodu pobudza apetyt i prowadzi do przejadania się oraz otyłości.
Światowej klasy eksperci medyczni twierdzą, że glutaminian sodu wykorzystywany jest do stymulowania komórek mózgowych. Oznacza to, że działa podobnie jak narkotyki! Związek E621 skutecznie penetruje krew w mózgu prowadząc do zmian genów odpowiedzialnych za zmysły smaku. E621 znajdziemy dosłownie wszędzie, jego duże ilości znajdują się z kiełbasie, frytkach, produktach z puszki, piwie, kebabach oraz innych produktach spożywczych.
Warto wspomnieć, że zalecana („bezpieczna”) dawka wynosi 1,5 grama dla osoby dorosłej oraz nie więcej niż 0,5 grama dla dzieci. Przerażające jest jednak to, że świat zużywa około 200 tyś. ton rocznie tego dodatku.
Objawy przedawkowania glutaminianem sodu przypominają „syndrom chińskiej restauracji”, pojawiają się więc silne zawroty głowy, zaburzenia wzroku, migrena, zaburzenia równowagi hormonalnej, osłabienie, nudności, wymioty, biegunkę, ból w klatce piersiowej i inne równie niebezpieczne objawy.
Glutaminian sodu został wynaleziony w Japonii w 1907 roku przez Ikeda Kikunae. Naukowiec odkrył, że ta substancja poprawia smak naszych potraw. Ten składnik wpływa na smak i aromat produktów z puszki, fast foodów oraz produktów mrożonych. E621 jest bardzo szkodliwą i uzależniającą substancją na całym świecie. To przez jej wpływ kupujemy produkty w puszkach, konserwy, produktów typu fast food, itp.

Naukowcy przeprowadzili badania z wykorzystaniem glutaminianu sodu w diecie myszy. Naukowcy dodawali do diety myszy E621, a ta straciła wzrok!
Glutaminian sodu jest bardzo niebezpieczną substancją, to ona wpływa na receptory języka, co w konsekwencji prowadzi do wyostrzonej percepcji żywności.Tak jak wcześniej wspomnieliśmy, E621 sprawia, że potrawy są bardzo smaczne i właśnie z tego względu nie możemy przestać jej jeść. To w konsekwencji prowadzi do uzależnienia od konkretnych produktów. Jest to bardzo korzystne na wszystkich producentów żywności.
Brutalną prawdą jest fakt, że wszyscy producenci żywności czerpią korzyści stosowania glutaminianu sodu w swoich produktach, powodów jest kilka. Stosując glutaminian sodu zmniejszają koszty produkcji, a także ukrywają produkty o niskiej bądź wątpliwej jakości.
Bardzo ważne, aby być uważnym na to co się kupuje. Obligatoryjnie czytaj etykiety na produktach i unikat tych z dodatkiem E621 (glutaminian sodu). Na prawdę lepiej dla zdrowia będzie, gdy wykorzystasz świeże zioła do przyprawiania swoich potraw!
ŹRÓDŁO: HEALTHYLIFECENTAR.COM
ZRÓDŁO http://www.arkanazdrowia.pl/



środa, 9 sierpnia 2017

STAŃ SIĘ SWOIM NAJLEPSZYM PRZYJACIELEM

                  Stań się swoim najlepszym przyjacielem




TWOJE CIAŁO JEST PROJEKCJĄ TWOJEJ......ŚWIADOMOŚCI


    Twoje ciało jest projekcją Twojej …  świadomości





Czyli nie myl programów ego z myślami własnej świadomości 

Podpinam się pod arcyciekawy wątek rezolutnego kapitana Pompy tu 1 & tu 2 i kontynuuję:
Chcę, żebyś naprawdę zrozumiała, że rzeczywistość pojawia się i znika, czyli opuszcza swoją materialną forme.  To jest absolutnie kluczowe dla zrozumienia Twojej zdolności uzdrawiania, ponieważ przez połowę czasu zegarowego pozostajesz „formą” bezkształtną, czyli bezforemną, niematerialną.
Kim jesteś w takim razie naprawdę, czyli jak pogodzisz iluzoryczność ciała z tym co widzisz, dotykasz, czyli poznajesz zmysłami?
Jaki jest plan przekształcania się ciała, które niezliczoną ilość razy dematerializuje się i ponownie materializuje?
Odpowiedź na oba pytania:

Twoja świadomość

Ciało jest holograficzną projekcją świadomości, a jego kondycja wynika z yyy …  naszych przekonań na temat siebie. Jeżeli więc możesz zmienić swoje przekonania na temat siebie, to, czy tym samym możesz wpłynąć/zmienić energię, którą określa pole energetyczne człowieka? Czyli w jaki sposób zmienić ten „energetyczny plan” w czasie, gdy ciało nie jest zmaterializowane, czyli, co drugie 10 44  razy na sekundę?
Gdy uda Ci się wstrzelić w szczelinę tuż przed fraktalem samej siebie, czyli Tobą strukturalną, czyli w fazie, gdy jesteś znikającym hologramem, będziesz mogła samą tylko intencją się wyleczyć, czyli nadać sobie samej zdrowy kształt.
Pewien gościu o imieniu Nassim Haramein w wieku lat 9 zaczął zadawać niewygodne pytania swoim nauczycielom z dziedziny fizyki kwantowej. Kilkadziesiąt lat później również zadaje niewygodne pytania, ale to pikuś, gdyż zaczął dawać mega niewygodne odpowiedzi, w tym fraktalnemu i holograficznemu obrazowi nieskończonej boskiej świadomości, jakimi są nasze ciała.
Powiem Ci szczerze, że słuchanie wykładów Nassima  jest jak wkładanie lewej stopy w prawego buta, czy siadanie na kaktusie, na osie, lub na mrówce, jednym słowem gość nawija/podśmiechuje się o zawiłych sprawach z dziedziny matematyki wyższej i fizyki kwantowej. Nie znaczy to jednak, że skoro dla nas jest to skrzyp styropianu po tablicy szkolnej, to nie są to mega dowody na istnienie pustki w materii, praw zachowania energii i rozprzestrzeniania się świata w dwie strony z jednakową ekspresją. A to, że wszechświat się rozszerza, jakoś wszyscy zaakceptowali, jednak fakt, że jednocześnie również się potwornie zmniejsza, nawet fizycy kwantowi mają z tym problem, bowiem to kwant miał być tym nieprzyzwoicie malutkim elementem.
Zmierzam do tego, że tacy ludzie jak Nassim kumają pewne rzeczy, a inni mogą to przyjąć za fakt, lub nie.
Deepak Chopra, o którym wspomniał już kapitan Pompa opowiedział historię – dobry przykład energetycznego planu do wpływania na przyszłą miniaturkę chwili.
Przyjaciel Deepaka został kontuzjowany w nogę podczas treningu na siłowni, bowiem przesadził z korzystaniem z jednej z maszyn. W ciągu najbliższych kilku dni ból w nodze wzrósł do tego stopnia, że kolega nie mógł właściwie chodzić. Podczas badania lekarskiego stwierdzono dolegliwość zwaną płaską powięzią, gdy tkanka łącząca piętę z przednią częścią stopy ulega rozciągnięciu, lub rozerwaniu.
Kontuzjowany nie zdecydował się na operację, ale z czasem uraz okazał się tak bolesny i utrudniający mu życie, że doczołgał się w desperacji do chińskiego uzdrowiciela. Ów Chińczyk miał absolutnie normalny wygląd i nie reprezentował sobą żadnych dowodów bycia mistykiem, czy chociaż uduchowionym człowiekiem. Jednym słowem zupełnie nie wyglądał na  uzdrowiciela.
Poszkodowany przyjaciel Deepaka Chopry relacjonuje:
„ Chińczyk wstał i zrobił kilka znaków w powietrzu nad moim kręgosłupem. Faktycznie nie dotknął mnie ani razu, a kiedy zapytałem go, co robi?, odpowiedział po prostu, że zmienia niektóre przełączniki w moim polu energetycznym. Robił to przez około minutę, a następnie poprosił mnie, abym wstał.
I w tym momencie okazało się, że nie odczuwam najmniejszego bólu. A przecież przywlokłem się tam ledwo o własnych siłach, mocno, kulejąc.” 
Deepak kontynuuje:
„W pełnej chwili zdumiony, zapytałem go, co zrobił? Powiedział mi, że mój organizm jest obrazem rzutowanym przez mój umysł, a mój stan zdrowia umysłu zachowuje obecnie obraz ciała nietknięty i wyważony.
Tak jest teraz (dzięki Chińczykowi), jednak, gdy tylko doznajesz urazu, rana i ból sprawiają, że Twoją uwagę zaprząta jedynie chore miejsce. Wtedy paradoksalnie obraz jeszcze bardziej zaczyna się pogarszać, bowiem jego wzory, fraktale energetyczne zostają zakłócone. Rolą chińskiego uzdrowicielka było przywrócenie prawidłowego wzorca – odbyło się to od razu, na miejscu – po którym umysł pacjenta wziął już odpowiedzialność za podtrzymanie stanu idealnego.” 
Ta historia jest fascynująca i inspirująca zarazem. Nasza rzeczywistość miga, jesteśmy i znikamy i to daje 100% możliwość zmiany tego co się pojawi za moment. Nasze przekonania mają bezwzględny wpływ na rzeczywistość kwantową, która jest inspiracją materialnego świata. Czyli skumulowanej energii.A teraz napiszę coś co być może sprawi, że zerwiesz ze mną stosunki dyplomatyczne:
Mianowicie, ludzie boją się przebudzenia, bowiem obawiają się śmierci ego. Oczywiście zwykłej śmierci też się boją, bo wiedzą, że umrze wówczas ich umysł. Jednak nowe dowody wyraźnie ilustrują fakt, że Twój umysł nie jest zależny od mózgu, co oznacza, że nie potrzebujesz mózgu, jako organu, aby istniała Twoja świadomość.
Gdy budzisz się, coś w Tobie myśli, i nagle przestajesz się identyfikować z ego. Nagle nie postrzegasz już siebie, jako Polaka, czy Żyda, nie myślisz o sobie, że jesteś czyjąś mamą, córką, zięciem, czy żoną, albo babką, nie masz płci, nie masz koloru skóry, znikają wszelkie oceny, zostaje tylko spokojna radość i spełnienie. Bowiem jesteś teraz w wysokich wibracjach, aktywują się kolejne warkocze DNA, stajesz się świadomością. W tym stanie jesteś nieśmiertelny, i znika całkowicie strach.
Dlatego dopóki nie skumasz, że jesteś czymś znacznie więcej niż ciałem fizycznym, że jesteś energią świetlną, cząstką Absolutu, cząstką boskiej energii Wszechświata, być może nie odkryjesz w sobie tej mocy, którą posiadł Harry Porter.
Możesz wpływać na rzeczywistość, mieć odbudowane więzadła stawowe tylko za pomocą myśli świadomości. Nie myl z programem ego.

niedziela, 6 sierpnia 2017

NACIŚNIJ TEN PUNKT, A ZATRZYMASZ BÓL ZĘBA

Naciśnij ten punkt, a zatrzymasz ból zęba, ZOBACZ co stanie się po naciśnięciu pozostałych punktów!






System gene jitsu jest jedną z najstarszych na świecie form japońskiego uzdrawiania. Zgodnie z założeniami tego systemu, w bardzo prosty sposób jesteśmy w stanie zrównoważyć swoje emocje poprzez przytrzymanie odpowiedniej części na naszej dłoni.

Zasada działania zasady nie należy do skomplikowanych. Wystarczy wiedzieć, że każdy palec na naszej dłoni odpowiada za inny organ oraz emocje z nim związane.
Przed rozpoczęciem kuracji musimy złapać palca i trzymać go po obu stronach. Palet trzymamy od 3-5 minut. W tym czasie musimy łapać głębokie wdechy i równomiernie wydychać powietrze. Czynność powtarzamy z każdym palcem. W ten sposób doprowadzimy do ogólnej harmonii w naszym ciele.
Poniżej przedstawiamy szczegółowy poradnik systemu gene jitsu w którym opisaliśmy każdy palec oraz organy, emocje i fizyczne objawy z nim związane. Serdecznie zapraszamy

1. Kciuk

  • Organy: żołądek oraz śledziona
  • Emocje: depresja oraz stany lękowe
  • Objawy fizyczne: ból głowy oraz brzucha, problemy skórne oraz nerwica

2. Palec wskazujący

  • Organy: nerki oraz pęcherz
  • Emocje: zmęczenie, strach oraz rozczarowanie
  • Objawy fizyczne: ból pleców, zębów, mięśni oraz niestrawność

3. Palec środkowy

  • Organy: wątroba oraz pęcherzyk żółciowy
  • Emocje: gniew, niezdecydowanie oraz drażliwość
  • Objawy fizyczne: zmęczenie, bóle miesiączkowe, migrena, problemy z krążeniem oraz wzrokiem

4. Palec serdeczny

  • Organy: płuca oraz okrężnica
  • Emocje: smutek, negatywizm oraz strach przed odrzuceniem
  • Objawy fizyczne: astma, choroby skóry, szum w uszach, problemy trawienne i z oddychaniem

5. Palec mały

  • Organy: serce oraz jelita
  • Emocje: nerwowość, lęk, niepokój oraz brak poczucia własnej wartości
  • Objawy fizyczne:ból gardła, choroby serca, wzdęcia oraz problemy z kośćmi
Bazując na powyżej liście, możesz skutecznie przeprowadzić kurację zgodną z zasadami Gene jitsu. Pamiętaj, że każdy palec odpowiada na zupełnie inne dolegliwości oraz stany emocjonalne. Regularnie kurowanie się za pomocą opisanego sposobu pomoże Ci pokonać problemy zdrowotne, a także ustabilizować Twój stan emocjonalny.

POZA KRAWĘDZIĄ NAUKI - DAVID ICKE